Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćAle nawet działacze Ruchu zdają sobie sprawę z tego, że będzie to bardzo trudne. Kuświkowi z końcem czerwca wygasa kontrakt z chorzowskim klubem i będzie do wzięcia za darmo. Po napastnika "Niebieskich" już ustawiła się kolejka chętnych. A wśród nich kluby, które mają znacznie większe możliwości finansowe niż obecny pracodawca Kuświka. Do walki o pozyskanie snajpera włączy się także Zagłębie Lubin.

Świeżo upieczony beniaminek ekstraklasy chce wzmocnić każdą formację swojego zespołu i stać się liczącą się siłą w lidze. Nikt nie chce popełnić błędów sprzed dwóch lat, które zakończyły się spadkiem z ekstraklasy. Jednym z priorytetów jest pozyskanie rasowego napastnika, który pozwoliłby trenerowi Piotrowi Stokowcowi na większe pole manewru w ataku. Pierwszy na liście życzeń jest właśnie Kuświk. Problem polega na tym, że snajper Ruchu jest także w orbicie zainteresowań m.in. Lecha Poznań i Jagiellonii Białystok. Dlatego, jeśli "Miedziowi" chcą wygrać wyścig transferowy o napastnika Ruchu, muszą się spieszyć.