Aktualności
 
Menadżer Adamka odpowiada na zarzuty
 
5. lutego 2013, 22:57
 
Okres wypożyczenia Kamila Adamka do Podbeskidzia dobiegł końca. Piłkarz mógłby w tym klubie występować nadal. Wokół niego narasta jednak niezrozumiały spór.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować
Mirosław Łaciok, prezes czwartoligowego klubu - LKS Drzewiarz Jasienica, z którym Adamek ma zawarty kontrakt do 2016 roku, obarcza winą menedżera Tomasza Kaczmarczyka. Agent wskazuje jednak na nieprawidłowości w działaniach podejmowanych przez Łacioka. Napisał o nich w swoim oświadczeniu, do którego załączył zeskanowane dokumenty. Poniżej obszerne fragmenty oświadczenia:

O oświadczeniu Adamka dotyczącym karty zawodniczej
KLIKNIJ, ABY ZOBACZYĆ DOKUMENT »

Tomasz Kaczmarczyk: - W styczniu 2012 roku Kamil Adamek podpisał kartę gry amatora z LKS Drzewiarz Jasienica. W kwietniu 2012 roku Prezes Klubu LKS Drzewiarz Jasienica Pan Mirosław Łaciok przedstawił do podpisania Panu Kamilowi Adamkowi oświadczenie, w którym cytuję: "Ja niżej podpisany oświadczam, że jedynym dysponentem mojej karty zawodnika jest Pan Łaciok Mirosław ur…. zam…. pesel… nr dow…". Podkreślić należy, iż podanie tak szczegółowych danych osobowych Pana Mirosława Łacioka, bez podania danych LKS Drzewiarz Jasienica lub wskazania, iż osoba ta działa w imieniu Klubu wprost wskazuje, iż Pan Mirosław Łaciok, wbrew obowiązującym przepisom prawa, w oparciu o przedmiotowe oświadczenie chciał być jedynym dysponentem karty zawodnika. Powyższe podejście Pana Mirosława Łacioka do piłkarza, którego czuł się "jedynym dysponentem" posiadając jego kartę zawodnika, implikuje dalsze czynności prawne i faktyczne podejmowane w stosunku do Pana Kamila Adamka przez Pana Mirosława Łacioka.

O umowie między Adamkiem a radcą prawnym
KLIKNIJ, ABY ZOBACZYĆ DOKUMENT »

Tomasz Kaczmarczyk: - W dniu 15. czerwca 2012 roku Pan Mirosław Łaciok przedstawił Panu Kamilowi Adamkowi do podpisania umowę o reprezentowanie z radcą prawnym Grzegorzem Zieleckim, któremu zleceniodawca tj. Kamil Adamek, "zlecił na zasadach wyłączności, świadczenie na jego rzecz pomocy prawnej, tym w szczególności do reprezentowania go w sprawach zawarcia kontraktów/umów z klubami sportowymi, w tym umów transferowych oraz negocjowania warunków tych umów lub kontraktów." Podkreślić należy, iż treść przedmiotowej umowy nie była konsultowana z Panem Kamilem Adamkiem. Przy podpisaniu umowy nie był obecny radca prawny Grzegorz Zielecki, który przed podpisaniem umowy, ani po jej podpisaniu nigdy się z nim nie kontaktował. Chęcią spotkania z Kamilem zapałał dopiero przed spotkaniem, które odbyło się 21. grudnia 2012 roku w siedzibie Klubu. Oryginał przedmiotowej umowy wraz z podpisem radcy prawnego Grzegorza Zieleckiego nigdy nie został przekazany Panu Kamilowi Adamkowi, zaś jego kopia została przekazana mnie w dniu 21. grudnia 2012 roku na spotkaniu z TSP.

O kontrakcie Adamka z Podbeskidziem
KLIKNIJ, ABY ZOBACZYĆ DOKUMENT »

Tomasz Kaczmarczyk: - W dniu 18. czerwca 2012 r. zostaje zawarta umowa pomiędzy TS Podbeskidzie SA a LKS Drzewiarz Jasienica o wypożyczeniu Pana Kamila Adamka. W związku z przedmiotową umową w dniu 29. czerwca 2012 roku zostaje przedstawiona do podpisania Panu Kamilowi Adamkowi "umowa zlecenie" z TS Podbeskidzie SA. Pomimo "ustanowienia" przez Pana Mirosława Łacioka pełnomocnika dla Pana Kamila Adamka, radca prawny nie kontaktuje się z swoim klientem, nie bierze udziału przy podpisaniu umowy, nie opiniuje projektu umowy. Brak opieki prawnej nad swoim klientem przez radcę prawnego Grzegorza Zieleckiego, skutkuje zawarciem umowy, która zawiera nie tylko niekorzystne rozstrzygnięcia natury finansowej, ale zawiera również postanowienia, które nie powinny być zawarte w umowie o "profesjonalne uprawianie piłki nożnej" (...)

O kontrakcie Adamka z Drzewiarzem Jasienica
KLIKNIJ, ABY ZOBACZYĆ DOKUMENT »

Tomasz Kaczmarczyk: - W dniu 31. października 2012 roku Panu Kamilowi Adamkowi został przedstawiony do podpisu "Kontrakt o profesjonalne uprawianie piłki nożnej" z LKS Drzewiarz Jasienica. Przy podpisaniu umowy, ani przy jej negocjowaniu nie brał udziału "wskazany" przez Pana Mirosława Łacioka radca prawny Grzegorz Zielecki. Umowa zawiera liczne błędy i sprzeczności. Już w początkowych jej postanowieniach zawarte zostało postanowienie, zgodnie z którym "Zawodnik oświadcza, że w dniu podpisania niniejszej umowy nie wiąże go z żadnym innym klubem umowa o pracę lub inna umowa cywilnoprawna o profesjonalne uprawianie sportu", podczas, gdy od 01. lipca 2012 roku taką umową Pan Kamil Adamek jest związany z TS Podbeskidzie SA, za zgodą i wiedzą LKS Drzewiarz Jasienica. Dodatkowo umowa nie wskazuje precyzyjnie na jaki okres została zawarta, ze względu na wykluczające się jej postanowienia. W § 2 ust.1 Umowy wskazano bowiem, iż umowa zostaje zawarta na czas określony od dnia 31. października 2012 roku podczas gdy już w § 2 ust. 4 Umowy wskazano, iż "Kontrakt wchodzi w życie z dniem 01.01.2013 roku". Wyliczenie łącznego wynagrodzenia za ten kontrakt też stanowi duży problem dla prezesa Łacioka. Wskazać również należy, iż zgodnie z regulacjami PZPN (art. 12 ust. 1 Uchwały II/12) – każdy kontrakt o profesjonalne uprawianie piłki nożnej powinien być zdeponowany we właściwym organie związku piłki nożnej w nieprzekraczalnym terminie 10 dni (pod rygorem odpowiedzialności dyscyplinarnej klubu). Tymczasem, kontrakt Kamila Adamka z dnia 31. października 2012 roku, jak wynika z informacji uzyskanych we właściwym dla LKS Drzewiarz Jasienica związku piłki nożnej, został zdeponowany dopiero w m-cu grudniu 2012 roku, gdy wokół Zawodnika "zrobiło się głośno".

O kontaktach z LKS Drzewiarz Jasienica

Tomasz Kaczmarczyk: - W dniu 11. listopada 2012 roku Pan Kamil Adamek podpisał ze mną umowę o reprezentowanie. Przed jej podpisaniem sprawdziłem w PZPN, że Kamil nie posiada ani nie posiadał żadnej umowy z menedżerem zarejestrowanej w związku. Umowa ta jest zawarta zgodnie z odpowiednimi regulacjami PZPN oraz została zdeponowana w związku.
Przed rejestracją umowy na prośbę Kamila udaliśmy się do LKS Drzewiarz Jasienica, by poinformować o tym Zarząd klubu i porozmawiać o przyszłości Kamila Adamka. Podczas tego spotkania nie wspomniano ani słowem o jakiejkolwiek umowie z radcą Zieleckim. Prezes Drzewiarza wspominał jedynie o tym, że ma trzy zabezpieczenia, żeby "nikt Kamila mu nie porwał".

O rozwiązaniu umowy z radcą prawnym
KLIKNIJ, ABY ZOBACZYĆ DOKUMENT »

Tomasz Kaczmarczyk: - 21. grudnia 2012 roku w siedzibie TSP odbyło się spotkanie w sprawie ustalenia kto jest menedżerem Kamila, na spotkaniu tym otrzymałem kopię umowy pomiędzy zawodnikiem, a radcą Zieleckim o czym wspominałem wcześniej. W dniu 28. grudnia 2012 roku Pan Kamil Adamek złożył radcy prawnemu Grzegorzowi Zieleckiemu oświadczenie o rozwiązaniu umowy o reprezentowanie z dnia 15. czerwca 2012 roku z ważnych powodów stosowanie do treści art. 746 §1 i § 3 w zw. z art. 750 kodeksu cywilnego. W oświadczeniu wskazano, "iż przed zawarciem przedmiotowej umowy ani po jej zawarciu nigdy nie kontaktował się Pan ze mną jak również nie świadczył żadnej pomocy prawnej na moją rzecz. W szczególności nigdy nie reprezentował mnie Pan w sprawach zawarcia kontraktów/umów z klubami sportowymi. Co więcej nigdy nie przedstawił mi Pan warunków samej umowy o reprezentowanie, jak również warunki tej umowy nie były ze mną ustalone. W szczególności dotyczy to zarówno okresu trwania umowy o reprezentowanie, klauzuli o wyłączności oraz zasad wynagrodzenia." Dodatkowo w świadczeniu wskazano, iż zasady na jakich zostało ustanowione wynagrodzenie dla radcy prawnego Grzegorza Zieleckiego są sprzeczne z art. 29 ust. 2 i ust. 3 Kodeksu Etyki Radcy Prawnego, gdyż "radcy prawnemu nie wolno zawierać z klientami umowy, na mocy której klient zobowiązuje się zapłacić honorarium za jej prowadzenie wyłącznie proporcjonalnie do osiągniętego wyniku (pactum de quota litis) (…)", a taki mechanizm był zawarty w przedmiotowej umowie.

O aktualnej sytuacji Adamka

Tomasz Kaczmarczyk: - Po zakończeniu rundy jesiennej sezonu 2012/13 Kamil stwierdził, że chciałby grać w TS Podbeskidzie Bielsko-Biała. W związku z tym na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy odbyłem wiele podróży do Podbeskidzia i jak również wysłałem kilka maili w tej sprawie, i odbyłem jeszcze więcej rozmów telefonicznych. Potwierdza to chęć zarówno moją, a przede wszystkim Kamila do gry w TSP. Nie znajdziecie Państwo mojej publicznej wypowiedzi, w której mówiłem o grze Kamila w klubie innym, niż Podbeskidzie. Swoją drogą zastanawiające jest to, że działaczom klubowym zależy na dalszej grze Kamila Adamka w Podbeskidziu, a mimo to nie mogą się porozumieć.
W sprawie kontaktu prezesa Mirosława Łacioka z Kamilem Adamkiem to osobiste spotkanie miało miejsce 28. stycznia 2013 roku w Jasienicy w siedzibie klubu. Kamil chciał spotkać się z prezesem również 01. lutego 2013 roku jednak prezes nie wykazał zainteresowania takim spotkaniem. Być może Kamil niedługo zdecyduje się wyjawić powody ograniczania kontaktów z prezesem Łaciokiem.
Działania przedstawicieli LKS Drzewiarz Jasienica, oraz r.pr. Zieleckiego naruszają szereg aktualnie obowiązujących przepisów Polskiego Związku Piłki Nożnej. Prezes LKS Drzewiarz Jasienica opowiada wszem i wobec, że jego "celem" jest dobro zawodnika, lecz jednocześnie jego działania zmierzały w stronę uczynienia z Kamila Adamka "współczesnego niewolnika", który będzie grał tam gdzie mu każą. Na szczęście wolne media oraz niezawisłe organy jurysdykcyjne pozwalają żywić nadzieję, że dobro zawodnika oraz interes polskiej piłki nożnej zwycięży partykularne interesy "czwartoligowych" mentalnie działaczy. (...)
 
 
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz