Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

O tym, że Widzew poszukuje poważnych wzmocnień, wiadomo było od kiedy tylko zatrudniony w tym klubie został Smuda. Z Demjanem rozmawiano już latem, ale wówczas strony nie doszły do porozumienia w kwestiach finansowych. Po kilku miesiącach powrócono jednak do tematu zatrudnienia byłego króla strzelców ekstraklasy w barwach Podbeskidzia Bielsko-Biała. Tym razem udało się uzgodnić satysfakcjonujące warunki i 35-letni Demjan wiosną ma strzelać gole dla trzecioligowego Widzewa.

Słowacki napastnik w środę przeszedł testy medyczne i podpisał kontrakt do końca czerwca 2019 roku. Ostatnio występował w rodzimej, trzecioligowej Iskrze Borcice. Spędził tam jedynie pół roku. Wcześniej grał z powodzeniem na boiskach polskiej ekstraklasy. Trafił do niej w 2010 roku, podpisując kontrakt z Podbeskidziem. Został nawet w jego barwach królem strzelców, co sprawiło, że został wytransferowany do belgijskiego Waasland-Beveren. Tam jednak długo miejsca nie zagrzał, bo po roku ponownie grał już w Bielsku-Białej.

Teraz ma pomóc w awansie do drugiej ligi Widzewowi. - Bardzo chcę pomóc zespołowi w awansie. Doskonale wiem, co się dzieje na Widzewie. To jest coś pięknego, dlatego musimy dać kibicom to, czego oczekują – powiedział za pośrednictwem oficjalnej strony łódzkiego klubu, tuż po podpisaniu kontraktu.