Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćGosztonyi ma zostać następcą Flavio Paixao, który po tym jak wyszło na jaw, że podpisał obowiązujący od lipca kontrakt z Lechią Gdańsk, nie ma czego szukać w klubie z Wrocławia. Portugalczyk został w trybie natychmiastowym zesłany do rezerw, a jego miejsce w zespole trenera Romualda Szukiełowicza ma zająć właśnie Gosztonyi.

Jego statystyki z rundy jesiennej nie prezentują się jednak zbyt imponująco. Nowy nabytek Śląska rozegrał w barwach Szombathelyi 18 meczów. Nie strzelił w nich jednak ani jednej bramki. Co więcej, nie zaliczył nawet jednej asysty, co jak na gracza operującego na skrzydle nie jest zbyt dobrą rekomendacją.

Piłkarz ma już za sobą epizody w klubach zagranicznych. Był w Newcastle United i włoskim Bari. W obu przypadkach jednak kariery nie zrobił i szybko wrócił na Węgry, do Szombathelyi. Teraz ponownie opuszcza rodzimą ligę i spróbuje swoich sił w polskiej ekstraklasie w barwach Sląska. Oby z lepszym skutkiem, niże jesienią w Szombathelyi...