Aktualności
 
Wyprzedaż Jagiellonii przesądzona!
 
27. lipca 2015, 16:32
źródło: własne/fotomac.com.tr
 
Jagiellonia odpadła z Ligi Europy, a teraz traci dwóch ważnych piłkarzy - Patryka Tuszyńskiego i Nikę Dżalamidze. Obaj przechodzą do Rizesporu. Ich śladem może podążyć też Maciej Gajos.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćSprzedaż Tuszyńskiego i Dżalamidze jest już przesądzona. Jagiellonia dogadala się na temat warunków transferów z Rizesporem. Polski klub zarobi na sprzedaży swoich gwiazd ponad 1,5 miliona euro. Zarówno Tuszyński, jak i Dżalamidze występili jeszcze w niedzielnym spotkaniu ligowym przeciwko Termalice Bruk-Bet Nieciecza. Ale to był dla nich ostatni występ w barwach białostockiego klubu. Następne, będą już zaliczać w tureckiej Super Lig.

Według tureckich mediów, trenerowi Rizesporu Hikmetowi Karamanowi, zależy także na sprowadzeniu kolejnego gracza "Jagi" Macieja Gajosa. Podobno szkoleniowiec zespołu, w którym w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu występował Ludovic Obraniak, jest wielkim zwolennikiem umiejętności pomocnika Jagiellonii. Rizespor jest w stanie zaoferować za jego transfer 800 tysięcy euro. To suma, która mogłaby satysfakcjonować klub z Białegostoku. Według tureckich źródeł, są piłkarz miał już zgodzić się na przeprowadzkę do zespołu z Rize.

Gdyby, Jagiellonia straciła jeszcze Gajosa, można byłoby mówić o wyprzedaży drużyny z Białegostoku. Dodając do tego grona Michała Pazdana, który wcześniej trafił do Legii Warszawa, trenerowi Michałowi Probierzowi ubyłoby czterech graczy, którzy stanowili szkielet zespołu, który w poprzednim sezonie zajął trzecie miejsce w tabeli ekstraklasy.
 
 
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (1) dodaj komentarz
 
 
Komentarze
 
No i to jest właśnie problem klubów poza Legią i Lechem, które pchają się do pucharów. Po co ?<br /> Jak Jagiellonia wyobrażała sobie grę w fazie grupowej ? Albo chociaż walkę o 4 rundę eliminacji po takich wyprzedażach. I nie wierzę, że dalszy awans zmienił by decyzję o sprzedaży.<br /> A wręcz przeciwnie, dobra gra w pucharach, choćby w 2 czy 3 rundzie, mogłaby zaowocować lepszymi ofertami.<br /> Kasa potrzebna i tyle. <br /> Typowy jednosezonowiec. Zrobić wynik (3 miejsce) szybko sprzedać czołowych pikarzy, póki są na topie i za tą kasę pożyć kolejne 3-4 sezony, choćby w środku tabeli, ale zawsze to coś. <br /> Jak jest jeszcze dobry trener, to jakoś załata dziury i zespół z trudem ale powinien utrzymać "pierwszą ósemkę".<br /> Ale jak mamy do czynienia z szarlatanem i do tego raptusem co wpadnie w panikę i zacznie wykonywać nerwowe ruchy to koniec. Gość za dwa miesiące popłynie rynsztokiem, a zespół już do końca sezonu będzie drżał o utrzymanie.<br /> Taki los może spotkać Jagiellonię, a co do Probierza pewnie wcześniej sam ucieknie.
 
 
Franco dodał(a), w poniedziałek 27. lipca 2015 o godzinie 22:00