Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

Co prawda Arsenal wolałby, żeby Bielik terminował w angielskiej The Championship lub w czołowym zespole szkockiej ekstraklasy, to jednak kolejna kontuzja, której doznał ostatnio powoduje, że na jego usługi jest coraz mniej chętnych. Zainteresowanie wykazywał Celtic Glasgow, ale wobec urazu młodego Polaka, "The Bhoys" raczej będą szukać innych rozwiązań. To wszystko zwiększa szanse Legii w staraniach o pozyskanie Bielika.

Jedynym problemem do rozwiązania, pozostaje kwestia zarobków młodego piłkarza Arsenalu. W Londynie zarabia 700 tysięcy funtów rocznie, co jest zdecydowanie poza zasięgiem finansowym warszawskiego klubu. Dlatego przy Łazienkowskiej mają nadzieję, że w pokryciu przynajmniej części wynagrodzenia Bielika, będzie partycypował Arsenal. Legia chciałaby ponadto, żeby jej były zawodnik trafił do Warszawy na rok, bez możliwości skrócenia jego pobytu.

Możlwiość, że Bielik ponownie trafi do Legii, potwierdza menedżer piłkarza Cezary Kucharski. Przypomnijmy, że młodzieżowy reprezentant Polski trafił do Arsenalu właśnie z drużyny aktualnego mistrza Polski w 2014 roku. "Kanonierzy" zapłacili za niego dwa miliony euro. Jak do tej pory, Bielik nie zdołał się przebić w klubie z Emirates Stadium.