Aktualności
 
"Maniek" ma już piłkarzy dla Lecha?
 
10. marca 2016, 12:24
źródło: Super Express
 

Byly obrońca "Kolejorza" Manuel Arboleda miał zostać skautem poznańskiego klubu w Ameryce Południowej. Okazuje się jednak, że "Maniek" chce współpracować z "Kolejorzem", ale na trochę innych zasadach...
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćArboleda wraz ze swoimi wspólnikami, z których jeden to słynny reprezentant Kolumbii Carlos Valderrama, założy agencję menedżerską Vision Group. W ramach jej działalności, były obrońca Lecha chciałby do Poznania przysyłać utalentowanych graczy z Kolumbii. Zresztą nie tylko do "Kolejorza", bo Arboleda jest otwarty na współpracę także z innymi polskimi klubami.

- Lech nic nie ryzykuje. Znam polską ligę, wiem, kto się tu nadaje. Kiedy zaproponuję piłkarza, moja agencja wszystko zorganizuje. Bierzemy na siebie przeloty, a Lech czy inny polski klub, jeśli będzie zainteresowany, opłacałby tylko hotel i jedzenie w trakcie testów. Jeśli piłkarz się nie spodoba, to zabieram go z powrotem – mówi w rozmowie z "Super Expressem" Arboleda.

Kolumbijczyk przekonuje, że nikt na tym nie straci. - Moja współpraca z polską piłką może być korzystna dla obu stron. Zobaczcie, jakich piłkarzy wyeksportowała Kolumbia ostatnio. Falcao, James Rodriguez, Guarin, Martinez. Kolumbijczycy na początku są tani, ale potem ich wartość rośnie kilkadziesiąt razy - tłumaczy Arboleda.

 
 
Słowa kluczowe: arboleda | lech | poznan | valderrama | klimczak
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (3) dodaj komentarz
 
 
Komentarze
 
bo wie że jak znajdzie jakiegos dobrego lub średniego grajka którego będzie chciała termalica lub łęczna to leśniodorski zrobi wszystko żeby go kupić... i tak interes się będzie kręcił :-)
 
 
max dodał(a), w piątek 11. marca 2016 o godzinie 13:47
 
Valderrama ? Ten co kiedyś bez przerwy miał prokuratora za finansowe wałki ? Niezłe towarzystwo. Arboleda szybko cyknął, że Ekstraklasa przewala szrot tabunami, a prowizje idą taśmowo.<br /> Nie sądzę by utalentowani Kolumbijczycy przychodzili do Ekstraklasy, zwłaszcza, że jest na nich popyt od MŚ'14.<br /> Co nie znaczy, że 1 na 10 tu przysłanych nie okaże się całkiem dobrym ekstraklasowym rzemieślnikiem. Tylko czy gra jest warta świeczki.
 
 
Franco dodał(a), w piątek 11. marca 2016 o godzinie 08:02
 
Najpierw miał być skautem 7echa w Ameryce Południowej, ale jednak wyszła z niego prawdziwa natura i już ogłasza, że jest otwarty na współprace z innymi klubami ekstraklapy
 
 
Janinho dodał(a), w czwartek 10. marca 2016 o godzinie 14:56