Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćKilka dni temu dziennik "AS donosił, że Lewandowski zażąda olbrzymiej podwyżki od Bayernu, jeśli miałby podpisać nowy kontrakt z mistrzem Niemiec. Polak będzie chciał zarabiać 18 milionów euro rocznie, czyli tyle, ile oferuje mu Real Madryt. Jeśli niemiecki klub mu tyle nie zapłaci, jego przyszłość w klubie z Monachium stanie pod znakiem zapytania.

Nie trzeba nikogo przekonywać, że właśnie na taki scenariusz czeka prezydent Realu Madryt Florentino Perez. Szef klubu z Santiago Bernabeu jest gotowy w każdej chwili złożyć ofertę transferu Lewandowskiego.

O tym, że to już nie są tylko spekulacje, świadczy wypowiedź agenta napastnika reprezentacji Polski Cezarego Kucharskiego. Przedstawiciel "Lewego", odbierając w jego imieniu nagrodę dla najlepszego, polskiego piłkarza ubiegłego roku przyznał, że w doniesieniach medialnych z Realem Madryt w tle, jest sporo prawdy. - Pewnie powinienem powiedzieć pomidor, ale... jest coś na rzeczy – powiedział Kucharski.