Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćGergel niedawno podpisał nową umowę z Górnikiem, która jest ważna do końca czerwca 2018 roku. Ale w dokumencie znalazł się zapis, dzięki któremu gwiazda zabrzańskiego zespołu może zmienić klub nie pytając nikogo o zgodę. - Kilkanaście dni temu Roman przedłużył kontrakt z Górnikiem do 30 czerwca 2018 roku i w jego umowie znajduje się teraz dużo wyższa klauzula odstępnego niż wcześniej – mówi agent piłkarski Paweł Zimonczyk z agencji menedżerskiej Fair Sport.

Ile trzeba zapłacić za transfer Gergela? W kontrakcie zawodnika wpisana jest kwota około pół miliona euro. - Jest to nieco mniejsza suma, ale o konkretach nie mogę mówić, bo to tajemnica kontraktowa – komentuje Zimonczyk.

W Górniku jednak nikt nawet nie zająknie się o tym, że w kontrakcie Gergela znajduje się kwota odstępnego. - W naszej obecnej sytuacji sportowej Górnik nie może sobie pozwolić na to, żeby kogoś sprzedać, a zwłaszcza tak czołowej postaci jak Roman Gergel. Temat jego transferu do Jagiellonii był wiosną, ale obecnie według tego co wiemy jest już nieaktualny. My bardziej koncentrujemy się na tym żeby kogoś sprowadzić – mówi wiceprezes Górnika Krzysztof Maj.

Ale to trochę zaklinanie rzeczywistości przez działacza z Zabrza. Wiadomo, że Jagiellonia jest mono zainteresowana transferem Słowaka. Po ostatnim meczu w Zabrzu, trener "Jagi" Michał Probierz długo z nim rozmawiał. Nie trudno się domyślić, że raczej nie o pogodzie. Pytanie tylko, czy działacze z Podlasia zdecydują się na wyłożenie zapisanej w kontrakcie Gergela kwoty...