Aktualności
 
Nie Legia, nie Lech, tylko... Anży?
 
27. czerwca 2015, 18:55
źródło: pressball.by
 
Zawisza Bydgoszcz spadła z ekstraklasy, ale przegranym na pewno nie może do końca czuć się Iwan Majewskij. Piłkarz znalazł się na liście życzeń Legii i Lecha, ale ostatecznie najprawdopodobniej trafi do rosyjskiego Anży Machaczkała.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćZainteresowanie Białorusinem potwierdzają działacze Anży. W klubie nie ma już tak potężnych pieniędzy jak w czasach, kiedy w drużynie byli tacy zawodnicy jak Roberto Carlos czy Samuel Eto'o, ale po rocznej przerwie klub z Machaczkały znowu będzie grał w rosyjskiej ekstraklasie. Dlatego w Anży rozglądają się za wzmocnieniami, które pozwoliłyby utrzymać się na najwyższej półce. Jednym z kandydatów do gry w beniaminku jest Majewskij.

Białorusin ma za sobą udany sezon w barwach Zawiszy, mimo że jego zespół musiał przeżyć gorycz porażki. Majewskij trafił do bydgoskiego zespołu w trakcie zimowego okienka transferowego i spisywał się na tyle dobrze, że został powołany do białoruskiej reprezentacji. Teraz będzie prawdopodobnie kolejnym zawodnikiem, który po spadku opuści Zawiszę. Wcześniej uczynili to już Andre Micael, Josip Barisić, Wojciech Kaczmarek, Bartłomiej Pawłowski, Grzegorz Sandomierski i Sebastian Ziajka.
 
 
Słowa kluczowe: majewskij | anzy | machaczkala | zawisza | osuch | rumak
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz