Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćVictor Fernandez, który zastąpił w przerwie letniej na stanowisku trenera Deportivo La Coruna Fernando Vazqueza, dał Cezaremu Wilkowi do zrozumienia, że nie będzie na niego stawiał. W związku z tym najlepiej byłoby, gdyby polski pomocnik poszukał sobie nowego klubu.

Dla Wilka taki obrót spraw może być frustrujący, bo przecież był zawodnikiem zespołu, który w poprzednim sezonie wywalczył awans i miał nadzieję spróbować swoich sił w najwyższej klasie rozgrywkowej w Hiszpanii. Polakiem wykazują zainteresowanie inne kluby, ale problem w tym, że chodzi o te występujące na zapleczu Primera Division.

Najbardziej konkretne działania w kwestii transferu Wilka ma wkrótce podjąć Alaves, które w poprzednim sezonie cudem uniknęło spadku do trzeciej ligi. Piłkarze zespołu z Kraju Basków dopiero w ostatniej kolejce Segunda Division zapewnili sobie w niej utrzymanie. Ale w nowym sezonie nie chcą dopuścić do sytuacji, w której do samego końca musieliby drżeć o ligowy byt. Jednym z nowych graczy, który mógłby podnieść jakość sportową zespołu, ma być były kapitan krakowskiej Wisły.