Nowy szkoleniowiec "Czarnych Koszul" ma poprowadzić trening już w środę. Według nieoficjalnych informacji, będzie to Jurił Szatałow.

- Przegraliśmy mecz, którego nie powinniśmy. To trzecia porażka w szóstym wiosennym meczu. I co ja mam zrobić? - irytował się Wojciechowski po ostatniej ligowej porażce z Koroną (0:3).

- Całe szczęście, że z piłką nożną spotkałem się w tak podeszłym wieku. To bardzo nieprzyjemny kawałek mojego życia. Mecz w Kielcach musi wywołać głębszą refleksję. Wkładam w zespół miliony złotych, ale nie chodzi o pieniądze, bo w to, co robię bardzo angażuję się uczuciowo. A my tak przegrywamy. Nie chcę przeprowadzać radykalnych zmian. Cokolwiek bym teraz postanowił, to będzie złe rozwiązanie. Na gorąco nie wykonam żadnego ruchu. - podkreślał charyzmatyczny prezes. I znów szybko zmienił zdanie.