Aktualności
 
Z Legii wygoni go nowy… system gry?
 
10. lipca 2018, 11:27
 

Cały czas pozostania w Legii nie może być pewny Konrad Michalak. Młody skrzydłowy będzie miał trudno wskoczyć do składu mistrza Polski. Tym bardziej, że nowy system gry warszawskiego zespołu, nie jest wymarzony dla typowych skrzydłowych…
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćW poprzednim sezonie Michalak był wypożyczony z Legii do Wisły Płock i w barwach "Nafciarzy" został ważnym zawodnikiem drużyny prowadzonej przez trenera Jerzego Brzęczka. Latem wrócił do Legii żeby walczyć o miejsce w składzie mistrza Polski. Nie jest to łatwe zadanie, bo kadra warszawskiego zespołu jest naszpikowana zawodnikami, którzy jak na warunki naszej ekstraklasy, posiadają odpowiednia jakość.

Dodatkowo trener Dean Klafurić zdecydował się na zmianę systemu gry. Legia ma w nowym sezonie operować schematem ustawienia 3-5-2. To oznacza, że w składzie mistrza Polski nie będzie miejsca dla typowych skrzydłowych. W bocznych sektorach boiska będą grać piłkarze, którzy poza walorami ofensywnymi, będą musieli wykazywać się także umiejętnością gry w defensywie. A wiadomo, że Michalak to zawodnik, który jest nastawiony przede wszystkim na atakowanie bramki rywala. Nie wiadomo, czy będzie w stanie przystosować się do nowej roli i wygrać rywalizację z bardziej doświadczonymi graczami.

Jeśli Michalak nie zdoła przebić się do składu u trenera Klafuricia, zostanie ponownie wypożyczony. Co najmniej kilka klubów w ekstraklasie jest zainteresowanych takim scenariuszem. Sytuację Michalaka uważnie monitoruje Wisła Płock, która chętnie przygarnęłaby ponownie 20-letniego skrzydłowego.

 
 
Słowa kluczowe: michalak | legia | klafuric | wisla | plock
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz