Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

"Gui" ma ważny kontrakt z Legią tylko do końca roku. Negocjacje w sprawie podpisania nowej umowy trwają od dłuższego czasu. Raz jest bliżej porozumienia, innym razem dalej, ale w efekcie do tej pory kibice Legii mają powody, żeby drżeć o przyszłość najlepszego w tej chwili piłkarza warszawskiego zespołu. Tym bardziej, że spływają już pierwsze oferty dla Brazylijczyka, którego w styczniu można mieć za darmo.

W kolejce po Guilherme ustawiło się Benevento. Beniaminek włoskiej Serie A przegrał wszystkie 13 spotkań w obecnym sezonie i na gwałt szuka piłkarzy, którzy pomogą już nawet nie w wywalczeniu utrzymania, bo o te będzie piekielnie trudno, ale w zdobyciu jakichkolwiek punktów w rozgrywkach Serie A. Jednym z takich graczy ma być właśnie Brazylijczyk z Legii. Benevento pragnie wykorzystać fakt, że kończy mu się kontrakt przy Łazienkowskiej i ściągnąć go do siebie za dramo.

Dla Guilherme kusząca może być perspektywa zaistnienia w jednej z najsilniejszych lig w Europie. Z drugiej strony, Brazylijczyk musiałby się liczyć z tym, że po boiskach Serie A biegałby ledwie przez pół roku, bo spadek Benevento jest niemal przesądzony. Później czekałaby go gra w Serie B, a taki scenariusz jest już dużo mniej atrakcyjny…