Aktualności
 
Obraniak chciał grać w... Legii!
 
3. listopada 2016, 09:54
źródło: se.pl
 

Legia Warszawa mogła mieć u siebie Ludovika Obraniaka. Przynajmniej według słów byłego reprezentanta Polski. We wrześniu "Ludo" sprawdzał, czy mistrz Polski byłby zainteresowany podpisaniem z nim kontraktu.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćOstatnio Obraniak był zawodnikiem Maccabi Hajfa, ale jego przygoda z izraelskim klubem nie potrwała długo. Obecnie były reprezentant Polski cały czas pozostaje bez klubu. - Latem rozwiązałem kontrakt z Maccabi Hajfa. Miałem kilka ofert, ale nie na tyle ciekawych, żeby skorzystać. Trenuję i spokojnie czekam – mówi w rozmowie z "Super Expressem".

Co ciekawe, Obraniak był zainteresowany podpisaniem kontraktu z Legią. - We wrześniu pewna osoba sondowała możliwość mojej gry w Legii. Podobno usłyszała, że klub nie jest zainteresowany ze względu na mój charakter, że trudno nade mną panować. W Polsce zrobiono mi sporo "czarnego PR", więc specjalnie mnie to nie zdziwiło. Trudno. Ja grą w Legii byłem zainteresowany. Wiadomo - mistrz Polski, Liga Mistrzów – mówi "Ludo".

Obraniak przyznaje też, że raczej trudno mu wyobrazić sobie grę dla innego polskiego klubu. Z prostej przyczyny. W Polsce tylko Legia byłaby w stanie zaproponować mu warunki finansowe, które byłyby dla niego satysfakcjonujące...

 
 
Słowa kluczowe: obraniak | legia | maccabi | hajfa
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (2) dodaj komentarz
 
 
Komentarze
 
Obraniak jest totalnie wypalony. Jeszcze rok i będzie się wąchał z Lechią, a gdy go słusznie oleją, to za dwa lata pewny Bełchatów.
 
 
Franco dodał(a), w piątek 4. listopada 2016 o godzinie 09:01
 
Obraniak jest zawodnikiem, który będąc nawet w słabszej formie potrafi zrobić różnice przynajmniej w warunkach e-klapy, niezależnie od tego na jakiej pozycji ofensywnej by grał. Technicznie jest nie źle wyszkolony, potrafi celnie podać jak również strzelić bramkę. Czy obecnie byłby przydatny w LEGII, tego nie wiem. Natomiast wielu obecnych zawodników w LEGII , po prostu jest dużo gorszych od niego pod wieloma względami abecadła piłkarskiego , a nawet nie dorasta mu do pięt .Przy tym nie blokuje limitu UE.
 
 
Trampek dodał(a), w czwartek 3. listopada 2016 o godzinie 17:30