Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćSzkoleniowiec "Kolejorza" uznał, że latem rywalizację o miejsce w ataku, Kownacki przegrał zarówno z Nickim Bille Nielsenem, jak i Marcinem Robakiem. Urban może brać go pod uwagę ewentualnie jako skrzydłowego, ale to z kolei bardzo nie odpowiada samemu "Kownasiowi". Być może więc czasowe rozstanie z Lechem, będzie w jego przypadku najlepszym rozwiązaniem.

Jeszcze niedawno Kownacki był uznawany za jeden z największych talentów młodego pokolenia w naszym futbolu. Ale problem polega na tym, że zamiast się rozwijać, napastnik Lecha notuje regres. Jeszcze niedawno był łączony ze spektakularnymi transferami do Liverpoolu czy do niemieckiej Bundesligi. Tymczasem niewykluczone, że skończy się na Wiśle Płock.

- Obserwowaliśmy Dawida podczas meczów sparingowych, jednak żadnych konkretów na razie nie ma, bo włodarze Lecha przekazali, że Kownacki pozostanie w Poznaniu. Nie ukrywam, że chętnie widzielibyśmy go u siebie, ale też nie możemy zbyt długo czekać, musimy jak najszybciej skompletować kadrę – mówi w rozmowie z "WP Sportowe Fakty" prezes beniaminka Jacek Kruszewski. Na razie jednak nie wiadomo czy Lech byłby zainteresowany wypożyczeniem Kownackiego do Płocka i czy sam zawodnik wyraziłby zgodę na taki ruch...