Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćJednym z nich jest AS Monaco którego właścicielem jest ekscentryczny rosyjski miliarder Dmitrij Rybołowlew. Polak miałby w następnym sezonie zostać główną opcją ofensywną w klubie z księstwa. Szef zespołu występującego w lidze francuskiej już niejednokrotnie udowadniał, że jak ktoś mu wpadnie w oko, nie szczędzi pieniędzy na wzmocnienia. Do Monaco trafili ostatnim czasy m.in. tacy zawodnicy jak Radamel Falcao czy James Rodriguez.

Jeśli doniesienia o zainteresowaniu Milikiem ze strony Monaco się potwierdzą, napastnik reprezentacji Polski mógłby liczyć na sporą podwyżkę względem tego, co zarabia obecnie w Ajaksie. Holenderski klub też mógłby liczyć na pokaźny zarobek na transferze napastnika reprezentacji Polski. Milik wyceniany jest w tej chwili na około 15 milionów euro.

Ale nie tylko Monaco może latem stanąć do walki o pozyskanie byłego snajpera Górnika Zabrze. Według informacji włoskiego dziennika "Tuttosport", bardzo poważnie zainteresowany transferem napastnika Ajaksu jest Inter Mediolan. Milik jest bacznie obserwowany przez dyrektora sportowego "Nerazzurrich" Piero Ausilio.

To jednak nie wszystko. Milika obserwuje również Bayern Monachium, który szuka gracza, który wspomógłby w ataku Roberta Lewandowskiego. Z kolei Ajax już znalazł następcę Polaka. Wybór padł na Sebastiena Hallera z Utrechtu.