Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćPrezes Lecha, w wywiadzie udzielonym "Przeglądowi Sportowemu", wysyła czytelny sygnał przede wszystkim do piłkarzy. Jeśli nie uda im się awansować do europejskich pucharów, latem mogą znaleźć się w dość niepewnej sytuacji. - Nie możemy zakończyć tego sezonu w takim stylu, w jakim gramy obecnie, bo wtedy czeka nas poważna przebudowa drużyny – nie pozostawia złudzeń szef poznańskiego klubu.

Odnosi się także do polityki transferowej, która w ostatnim okresie był przedmiotem ostrej krytyki ze strony kibiców Lecha. - Nie będziemy chodzić po prośbie do właściciela i mówić "daj, daj, daj". Pożyczanie pieniędzy od właściciela na realizowanie polityki transferowej? Nie tędzy droga. W przychodach i wydatkach musi być balans. A prawda jest taka, że przeciętny klub ligi włoskiej z praw telewizyjnych dostaje tyle, ile cała nasza ekstraklasa – tłumaczy Klimczak.