Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćCo prawda Ruch Chorzów odrzucił wszystkie oferty ze strony Lecha i zapowiedział koniec negocjacji w sprawie ewentualnego transferu Stępińskiego do Poznania, ale... działacze aktualnego mistrza Polski nie zamierzają łatwo rezygnować. W "Kolejorzu" są do tego stopnia przekonani do ściągnięcia napastnika "Niebieskich" że podpisanie kontraktu z Nielsenem niewiele zmienia w tej kwestii.

Młodego napastnika, który był ostatnio powoływany do reprezentacji Polski przez selekcjonera Adama Nawałkę, bardzo chce mieć w swoim zespole trener Lecha Jan Urban. "Stępel" wpadł w oko szkoleniowcowi poznańskiego zespołu podczas jego debiutu w roli trenera "Kolejorza". Ruch wtedy zremisował w Poznaniu 2:2 a oba gole dla chorzowskiego zespołu strzelił właśnie młody napastnik.

Dlatego mistrz Polski nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w kwestii transferu Stępińskiego. Wiele wskazuje na to, że działacze Lecha podejmą tej zimy jeszcze jedną próbę pozyskania gracza, który był jednym z odkryć rundy jesiennej.