Aktualności
 
Ograł Legię a teraz zostanie jej piłkarzem?
 
6. maja 2015, 11:10
źródło: własne
 
Nie tylko Vladimir Volkov z Partizana Belgrad jest brany pod uwagę jako potencjalny konkurent w Legii dla Tomasza Brzyskiego w przyszłym sezonie. Mistrz Polski monitoruje także sytuację obrońcy Steauy Bukareszt Iasmina Latovleviciego.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćRumuńskiemu zawodnikowi latem kończy się kontrakt z mistrzem Rumunii i prawdopodobnie nie zostanie przedłużony. Tym bardziej 28-letni lewy obrońca jest dla Legii łakomym kąskiem, bo wszystko wskazuje na to, że nie trzeba będzie za niego płacić ani złotówki. Zresztą Iasmin Latovlevici nie jest przy Łazienkowskiej zupełnie anonimowym graczem już od dawna. Dwa lata temu Legi rywalizowała o awans do Ligi Mistrzów ze Steauą i wówczas to on występował z powodzeniem na lewej stronie defensywy rumuńskiego giganta. Steaua wyeliminowała Legię i zagrała w fazie grupowej Champions League. Tak więc Latovlevici ma doświadczenie nie tylko związane z walką o przepustkę do piłkarskiej elity, ale także z rywalizacji z najlepszymi drużynami w Europie.

Pozyskanie lewego obrońcy jest dla Legii jednym z najpilniejszych priorytetów w trakcie letniego okienka transferowego. W tej chwili trener Henning Berg ma do dyspozycji tylko jednego zawodnika grającego nominalnie na tej pozycji – Tomasza Brzyskiego. W razie jego niedyspozycji, norweski szkoleniowiec musi eksperymentować z Brazylijczykiem Guileherme. Ale w Legii doskonale zdają sobie sprawę z tego, że to nie jest najlepsze rozwiązanie na dłuższą metę, więc transfer nowego lewego obrońcy jest koniecznością.
 
 
Słowa kluczowe: latovlevici | legia | steaua | brzyski | volkov | berg
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz