"Borsuk", który w trakcie dwóch sezonów spędzonych w Legii, był ulubieńcem warszawskiej publiczności, teraz także jest z nią związany. Ale już w innej roli. Serb jest skautem mistrza Polski, który obserwuje dla niej głównie rynek francuski. Wygląda na to, że już latem Ljuboja zaproponuje do Legii przynajmniej jednego zawodnika, który wpadł mu w oko i pozostaje w zasięgu finansowych możliwości stołecznego klubu.

- Kiedy do Legii trafi piłkarz, którego znalazł Ljuboja? Mam nadzieję, że już podczas najbliższego okienka transferowego. We Francji jest wielu ciekawych graczy, więc zobaczymy, co się wydarzy latem – mówi była gwiazda aktualnego mistrza Polski. Prezes Legii Bogusław Leśnodorski zapowiedział, że warszawski klub szuka wzmocnień przede wszystkim poza granicami naszego kraju. Jednym z kierunków, na których działacze Legii będą aktywni, może być właśnie Francja.

Przypomnijmy, że z Francji trafiali już na Łazienkowską piłkarze, którzy później stawali się gwiazdami naszej ekstraklasy. Oprócz wspomnianego Ljuboi, znad Sekwany trafił do Legii także Moussa Ouatarra. Obrońca z Burkina Faso stal się bardzo szybko ważną postacią stołecznej drużyny, tworząc duet stoperów z Dicksonem Choto. Legia z nim w składzie w 2006 roku sięgnęła po mistrzostwo Polski. Zarówno Ouatarra, jak i Ljuboja trafili do Legii dzięki byłemu dyrektorowi sportowemu warszawskiego klubu Markowi Jóźwiakowi.