Aktualności
 
Szukała nie chce fortuny od szejków arabskich!
 
4. stycznia 2015, 13:12
źródło: prosport.ro
 
Coraz więcej wskazuje na to, że obrońca reprezentacji Polski Łukasz Szukała nie przeniesie się zimą na Bliski Wschód. Ważniejsza od fortuny, jaką kusili go arabscy szejkowie, jest dla niego gra w reprezentacji Polski!
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćSzukała długo się wahał, bo po pierwsze były sygnały o zainteresowaniu jego osobą ze strony m.in. Lazio Rzym i Eintrachtu Frankfurt, a po drugie obawiał się, że wyjazd na Bliski Wschód skomplikuje jego sytuację w reprezentacji Polski. Ostatecznie jednak konkretów ze strony europejskich klubów zabrakło. Obrońca Steauy Bukareszt doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że wyjazd do Arabii saudyjskiej może spowodować utratę miejsca kadrze selekcjonera Adama Nawałki. Dlatego zdecydował się nie przyjmować oferty Al-Ittihad FC i zostać, przynajmniej na razie w rumuńskim zespole.

W tym momencie dla Szukały priorytetem jest gra w reprezentacji Polski i awans z nią na Euro 2016 we Francji. Polski środkowy obrońca Steauy doskonale sobie zdawał sprawę z tego, że wyjazd na Bliski Wschód może oznaczać koniec jego przygody z drużyną narodową. Taki los nie tak dawno spotkał przecież Adriana Mierzejewskiego, który po transferze z Trabzonsporu, w Arabii Saudyjskiej zupełnie zniknął z pola widzenia selekcjonera Nawałki i nie dostaje powołań na zgrupowania kadry.

Co ciekawe, ostatecznie do odrzucenia oferty szejków przekonała ich postawa wobec... jego menedżerki Anamarii Prodan. Ponoć przedstawiciele Al-Ittihad bardzo krzywo patrzyli się na konieczność uczestniczenia w negocjacjach, w których ich partnerem miała być kobieta. To bardzo nie spodobało się Szukale i tylko utwierdziło go w przekonaniu, że transfer do Arabii Saudyjskiej nie jest najlepszym posunięciem. Nawet mimo fortuny, jaką oferowali mu na Bliskim Wschodzie...
 
 
Słowa kluczowe: szukala | al | ittihad | steaua | reghecampf | nawalka
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz