Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćSprowadzenie Oezila ma być hitem transferowym Bayernu zaplanowanym na zimowe okienko transferowe. Bawarczycy chcą wykorzystać fakt, że reprezentant Niemiec nie sprawdza się w Arsenalu, gdzie po jego występach wszyscy obiecywali sobie znacznie więcej. Tymczasem Oezil w większości spotkań wypada przeciętnie, żeby nie powiedzieć słabo.

Według angielskich mediów, nie najlepsza postawa Oezila ma przynajmniej dwie przyczyny. Po pierwsze były gracz Realu Madryt ciągle nie może zaaklimatyzować się w pełni w Londynie. Zdaniem wielu dziennikarzy, Niemiec cały czas tęskni za Hiszpanią i tamtejszą Primera Division. Po drugie Oezil jest coraz bardziej sfrustrowany decyzjami Wengera, który wystawia go nie na swojej ulubionej pozycji, tuż za napastnikami. Zamiast tego francuski szkoleniowiec każe mistrzowi świata biegać po lewym skrzydle.

Z kolei w Bayernie Oezil mógłby w końcu odżyć, bo Guardiola przewiduje dla niego rolę ofensywnego pomocnika, czyli to co Niemiec lubi najbardziej. Problemem jest jednak cena. Arsenal zapłacił za niego nieco ponad rok temu Realowi 42 miliony euro i chciałby te pieniądze odzyskać. Z kolei Bayern ma oferować jedynie 30 milionów. Oba kluby mają jednak na zbliżenie stanowisk jeszcze ponad dwa miesiące, więc niewykluczone, że dojdzie do porozumienia.