Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćTakiego rozwoju wypadków w Gdańsku nikt się nie spodziewał. Tym bardziej, że wszyscy byli zadowoleni z efektów pracy Moniza. Holender doprowadził piłkarzy Lechii do zajęcia czwartego miejsca w ekstraklasie. - Decyzja jest podyktowana względami osobistymi. Klub dziękuję trenerowi za pracę wykonaną w Gdańsku i doprowadzenie zespołu do 4. miejsca w minionym sezonie T-Mobile Ekstraklasy. Jednocześnie życzymy trenerowi wszystkiego najlepszego w dalszej karierze - informuje klub z Gdańska na łamach swojej oficjalnej strony internetowej.

Moniz trafił na ławkę trenerską Lechii 27 marca zastępując zwolnionego Michała Probierza. Podpisał z gdańskim klubem dwuletni kontrakt. Jak się jednak okazało jego przygoda z Lechią potrwała o wiele krócej. Kilkanaście dni temu pojawiła się informacja że Monizem zainteresowany jest właściciel występującego nas zapleczu angielskiej Premier League Blackpoolu. Jak się jednak okazało, to nie Anglia będzie następnym krajem, w którym zakotwiczy Moniz. Holender dostał pracę na zapleczu niemieckiej Bundesligi - w TSV 1860 Monachium.