Aktualności
 
Łódzkie kluby o miejskich pieniądzach
 
7. października 2010, 19:48
autor: Marek Jakubowski
źródło: Gazeta Wyborcza
 
Przedstawiciele najważniejszych klubów w naszym mieście połączyli siły w walce o pieniądze. - Robimy to dla dobra wszystkich - przekonuje Marcin Animucki z Widzewa.

Prezesi ŁKS-u - Jakub Urbanowicz, Organiki Budowlanych - Marcin Chudzik, Orła - Witold Skrzydlewski oraz Animucki poinformowali o opracowaniu wspólnego programu. Jego celem jest ulepszenie zasad podziału pieniędzy z urzędu miasta na sport, a w szczególności z promocji. - Przemawiamy w imieniu całego sportowego środowiska. Większe wydatki na sport i lepsze zasady podziału pieniędzy z miasta wyjdą na dobre wszystkim - mówił Animucki.

Organizatorzy spotkania pokazywali, ile na sport wydają inne miasta. Liderem jest Poznań, który w 2010 r. zarezerwował na sport 410 milionów zł, co stanowiło 12,3 proc. całego budżetu miasta. Niemal identyczną kwotę przeznaczyła Warszawa (3,3 proc. budżetu). Tymczasem Łódź w tym roku przeznaczyła na sport 31 milionów zł, co stanowi zaledwie 1,1 proc. budżetu. - Mniejsze kwoty wydano np. w Kielcach czy Szczecinie, ale tam liczą się co najwyżej dwa, trzy kluby. U nas jest ich około 10 - tłumaczył Chudzik.

Prezesi chcą nie tylko zwiększenia dotacji na sport, ale także wprowadzenia przejrzystego systemu podziału pieniędzy z promocji. Najważniejszym punktem ich programu jest wprowadzenie zasady, że 35 proc. z łącznej sumy pieniędzy na promocję miasta zostanie przeznaczonych na sport. Chcą także, by pieniądze trafiały do drużyn, które grają w dwóch najwyższych rozgrywkach ligowych, a co najmniej 50 proc. ich budżetu pochodziło ze źródeł innych niż miasto.

W najbliższym czasie apel ma zostać wysłany do urzędu miasta. Prezesi chcą też porozmawiać z kandydatami na prezydenta Łodzi. Proponują im debatę o sporcie, która miałaby odbyć się za dwa tygodnie.
 
 
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz