Aktualności
 
To miał być hit transferowy Cracovii!
 
12. lutego 2016, 13:51
źródło: własne
 

To miał być hit transferowy "Pasów". Denissa Rakelsa, który odszedł do angielskiego Reading, miał zastąpić w drużynie prowadzonej przez trenera Jacka Zielińskiego Miroslav Radović. Tyle, że ostatecznie Cracovia zrezygnowała z jego zatrudnienia.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćPo tym jak Radović rozwiązał kontrakt z chińskim Hebei China Fortune, wydawało się, że wróci do Legii Warszawa. Okazało się jednak, że strony nie doszły do porozumienia i "Rado", przynajmniej wiosną, w stołecznym zespole nie zagra. Serb podpisał kontrakt ze słoweńską Olimpiją Ljubljana, ale... niewiele brakowało, żeby związał się z innym klubem naszej ekstraklasy.

Po fiasku rozmów z Legią, do Radovicia zgłosiła się Cracovia. "Pasy" były zainteresowane zakontraktowaniem piłkarza o uznanej marce w naszej lidze, który mógłby wypełnić lukę po Denissie Rakelsie. - Ciężko załatać w trzy tygodnie dziurę po zawodniku, który dał Cracovii 30 procent bramek – mówi trener Zieliński. "Pasy" jednak się starały, bo negocjacje z Radoviciem trwały i podobno nawet Cracovia była gotowa zaakceptować wygórowane żądania finansowe 32-letniego byłego legionisty. - Nie będę ukrywał, że było blisko porozumienia z Radoviciem. On się jednak ceni, a my nie chcemy tworzyć kominów płacowych - twierdzi Zieliński.

To nie znaczy, że już nie można się spodziewać głośnego transferu do Cracovii w najbliższych dniach. - Cały czas prowadzimy rozmowy. Okienko trwa do końca lutego. Chcemy kogoś, kto podniesie jakość, dlatego jestem cierpliwy – mówi szkoleniowiec "Pasów".

 
 
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (1) dodaj komentarz
 
 
Komentarze
 
Chcieliśmy Ronaldo, ale nie chcieliśmy robić kominów płacowych.
 
 
RS81 dodał(a), w sobotę 13. lutego 2016 o godzinie 09:52