Komentarze do artykułu
Nagła zmiana decyzji w Legii...
Jak nie wiadomo /dla publicznej wiadomości / o co chodzi , to pewnie poszło o pieniądze . " Trzymać" piłkarza blisko dwa tygodnie, jednocześnie wysyłając sprzeczne sygnały na temat jego przydatności dla drużyny jest wyraźnym a jednocześnie ukrytym sygnałem, że sprawa rozbiła się o pieniądze. Prościej było wydać jasny komunikat przez klub , niż pokrętne tłumaczenie w stylu .. " chciałabym a boję się" . To bardzo źle świadczy o komunikatywności zarówno wewnątrz klubu jak i na zewnątrz. Chwały klubowi to na dłuższą metę nie przynosi i jednocześnie nie ułatwia w pozyskaniu piłkarzy reprezentujących pewien poziom.
 
 
Trampek dodał(a), we wtorek 17. października 2017 o godzinie 20:00