Choć w "Pasach" takich zawodników można policzyć na palcach jednej ręki, do takiego grona należy zapewne bramkarz tej drużyny - Wojciech Kaczmarek.

- Ciężko się gra, kiedy się wie, że się spadło. Jestem pierwszy raz w takiej sytuacji, a jestem doświadczonym zawodnikiem. Nie wiem, jak zareaguje na to wszystko trener, czy da szansę chłopakom, którzy grali mniej? - zastanawia się przed najbliższym meczem z PGE GKS Bełchatów golkiper krakowskiej ekipy.

Pytany o to, czy chce grać na zapleczu ekstraklasy, nie daje jednoznacznej odpowiedzi. - Mam swoje ambicje i zobaczę, co będzie dalej. Po zakończeniu sezonu usiądę z prezesami do rozmów i wtedy się dowiem, jak oni widzą moją przyszłość. Teraz ciężko mi cokolwiek powiedzieć. - podsumował Kaczmarek.