Aktualności
 
Lech może zarobić na swoich piłkarzach sporo kasy!
 
7. czerwca 2016, 08:41
źródło: przegladsportowy.pl
 
Nie tylko Marcin Kamiński, ale także dwaj inni podstawowi obrońcy Lecha szykują się do opuszczenia poznańskiego klubu. Chodzi o Tamasa Kadara i Paulusa Arajuuriego.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować Ten pierwszy ma za sobą przyzwoity sezon jako lewy obrońca i zatrzymać go w "Kolejorzu" będzie niezwykle trudno. Zresztą w Poznaniu nikt nie ukrywa, że jeżeli wpłynie konkretna oferta, zaopatrzona w odpowiednią kwotę, Węgier będzie miał zgodę na zmianę klubu. Zainteresowanie Węgrem jest spore, a Lech może na nim zarobić nawet 1,5 miliona euro.

Tyle gotowy jest zapłacić chociażby beniaminek angielskiej Premier League Burnley, który od dłuższego czasu obserwuje reprezentanta Węgier podczas jego meczów w drużynie narodowej.

Co ciekawe, z tego samego klubu ofertę może dostać także drugi filar defensywy poznańskiego zespołu Paulus Arajuuri. Fin także zamierza latem opuścić Lecha. Działacze poznańskiego zespołu nie stawiają mu przeszkód, tym bardziej, że za pół roku wygasa jego kontrakt z klubem i będzie mógł odejść za darmo. A teraz być może będzie można zarobić na nim jakieś 300 tysięcy euro.

Kilka dni temu pojawiła się informacja, że Arajuurim może być zainteresowana Legia Warszawa. Mistrz Polski miał się nawet kontaktować z działaczami Lecha w sprawie transferu. Prezes klubu z Łazienkowskiej zaprzeczył jednak pogłoskom o transferze Fina.

 
 
Słowa kluczowe: kadar | arajuuri | lech | poznan | burnley | legia
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (1) dodaj komentarz
 
 
Komentarze
 
Póki co, Amikorz traci piłkarzy za darmo. Kamiński, Hamalainen, Lovrencic itp.
 
 
RS dodał(a), w czwartek 9. czerwca 2016 o godzinie 07:37