Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

Sprawa nie jest taka prosta, bo większa kwota odstępnego nie jest w interesie Polaka. Tym bardziej, że działacze Sevilli chcą ją zwiększyć bardzo poważnie, bo do 45 milionów euro. To już suma na którą będzie stać tylko największych krezusów finansowych w europejskim futbolu. Dlatego Polak musi dokładnie zastanowi się, czy to dla niego opłacalne wyjście. Bo podwyżka zarobków podwyżką, ale gdzie indziej Krychowiak mógłby liczyć na jeszcze większe pieniądze.

Zmianie uległa też długość nowego kontraktu, który Polakowi oferuje klub z Andaluzji. Początkowo umowa miała zostać przedłużona tylko o 12 miesięcy, a teraz jednak mają to być dwa lata, czyli do czerwca 2020 roku. Obie strony rozmawiają na temat warunków, na jakich ma zostać podpisany nowy kontrakt. Ale według hiszpańskich mediów, nie należy się spodziewać, że porozumienie zostanie szybko osiągnięte.