Aktualności
 
Niespodziewany kierunek dla Szukały?
 
12. sierpnia 2015, 12:33
 
Zdaniem rumuńskich mediów, Steaua Bukareszt ma poważnego rywala w staraniach o sprowadzenie Łukasza Szukały. Obrońcą A-Ittihad interesuje się także bułgarski Liteks Łowecz, gdzie trenerem został... mąż menedżerki reprezentanta Polski.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćNowym trenerem czwartego zespołu bułgarskiej ekstraklasy został Laurentiu Reghecampf, który był także szkoleniowcem Steauy, kiedy w jej barwach występował Szukała. Obaj panowie doskonale więc się znają. Dodatkowo menedżerką obrońcy reprezentacji Polski jest Ana Maria Prodan, która prywatnie jest żoną obecnego opiekuna piłkarzy z Łowecza. Reghecampf ma zbudować drużynę Liteksu niemal od zera i zamierza oprzeć ją na dobrze znanych sobie zawodnikach, z którymi współpracował w Steaule.

Oprócz Szukały, na celowniku Liteksu znalazł się także Lucien Sanmartean, który pół roku temu, razem z Polakiem, przeprowadził się z zespołu mistrza Rumunii do Al-Ittihad. Po zmianie trenera w klubie z Arabii Saudyjskiej i przejęciu zespołu przez Laszlo Boloniego, Rumun znalazł się w podobnej sytuacji co Szukała. Też znalazł się w gronie niechcianych zawodników, których najchętniej pozbyto by się z klubu.

Zainteresowanie powrotem Szukały i Sanmarteana wyraził już właściciel Steauy Gigi Becaly. Ale najbardziej utytułowany rumuński klub może mieć nieoczekiwaną konkurencję. Właśnie w postaci Liteksu, który także ma ochotę na zatrudnienie u siebie obu doświadczonych zawodników. I wcale nie stoi na straconej pozycji w tej rywalizacji...
 
 
Słowa kluczowe: szukala | liteks | lowecz | ittihad | steaua | becaly | piturca | boloni | reghecampf | prodan
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz