Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćKilka dni temu pisaliśmy, że Legia raczej nie jest zainteresowana przedłużeniem umowy z Astizem. Co prawda Hiszpan twierdzi, że sprawa cały czas jest otwarta, ale prawda jest taka, że rozmowy zostały już jakiś czas temu zerwane i nie zanosi się na to, że strony do nich wrócą. Od kilku tygodni wiadomo, że menedżer obrońcy Legii rozgląda się za nowym miejscem pracy dla swojego klienta. Według przegladsportowy.pl, zaoferował usługi 30-letniego gracza Lechowi Poznań.

W Poznaniu temat spotkał się z zainteresowaniem i działacze "Kolejorza przystąpili do negocjacji. Do tej pory przyzwyczajeni byliśmy do ruchu w odwrotną stronę. Z Lecha do Legii ostatnio przeszli Bartosz Bereszyński, Krystian Bielik i Miłosz Kozak. Być może zatrudniając Astiza, w Lechu chociaż w minimalnym stopniu odegrają się w ten sposób na Legii za wcześniejsze "straty". Na razie jednak do finalizacji rozmów daleko. Nie można wykluczyć scenariusza, że to celowa gra menedżera Hiszpana, który w ten sposób chce zmusić działaczy Legii do działania. Perspektywa odejścia Astiza do Lecha z pewnością może podziałać na nich mobilizująco...