Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćDla Saganowskiego mogą to być ostatnie miesiące jako zawodnika warszawskiej Legii. 36-letni napastnik ma ważną umowę z mistrzem Polski tylko do koca sezonu. Żadne rozmowy na temat jej przedłużenia, przynajmniej jak do tej pory, nie są prowadzone. Działacze Legii o przyszłości "Sagana" zadecydują dopiero po ostatnim meczu, ale wygląda na to, że o nowy kontrakt może być trudno.

Co prawda ostatnio Saganowski wygrywa rywalizację o miejsce w podstawowym składzie z Orlando Sa, ale nie strzela bramek. Widać u niego już spore braki szybkościowe i trudno traktować go jako piłkarza, z którym można wiązać większe lub mniejsze plany na przyszłość. Legia chciałby zatrzymać u siebie "Sagana", ale niekoniecznie już w roli zawodnika. Problem polega na tym, że wychowanek ŁKS-u Łódź nie zamierza jeszcze kończyć kariery. W związku z tym przy Łazienkowskiej mają ciężki orzech do zgryzienia, bo przecież Saganowski to zasłużony piłkarz dla Legii, z którym trudno tak po prostu się rozstać.