Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćPrzypomnijmy, że na łamach portalu mondo.ba znalazł się rzekoma wypowiedź Vranjea, który bardzo cieszył się z zainteresowania warszawskiego klubu. - Zainteresowanie ze strony takiego klubu jak Legia jest na pewno miłe. Ale na razie nie ma o czym mówić. Jeżeli pojawi się konkretna propozycja z Legii, na pewno ją rozważę. Najpierw jednak muszą się dogadać oba kluby. Ja nie ma nic przeciwko przenosinom do Warszawy, ale chciałbym podkreślić, że w Lechii czuję się bardzo dobrze i zmienię klub tylko wtedy, kiedy działacze będą zadowoleni z oferty Legii – miał powiedzieć Vranjes.

Nic dziwnego, że wśród kibiców Lechii zawrzało. Piłkarz zdecydowanie odcina się jednak od tej publikacji i przekonuje, że nikomu nie udzielał takiej wypowiedzi. Na swoim oficjalnym profilu na facebooku Lechia opublikowała krótkie oświadczenie swojego zawodnika. "Stojan Vranjes dementuje spekulacje medialne dotyczące Legii: - Z nikim o tym nie rozmawiałem, jestem zawodnikiem Lechii Gdańsk. W Gdańsku czuję się bardzo dobrze, nie wiem skąd w mediach pojawiły się moje rzekome wypowiedzi" - czytamy na profilu gdańskiego klubu.