Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćMorata grzecznie, aczkolwiek stanowczo odmówił Wolfsburgowi, który chciał go wykupić z Realu Madryt. Młody hiszpański napastnik dał do zrozumienia władzom "Wilków", że woli przejść do Juventusu Turyn. To niepowodzenie na rynku transferowym nie zniechęciło jednak przedstawicieli niemieckiego klubu. Teraz na tapetę wzięli Romelu Lukaku z Chelsea. Sprowadzenie reprezentanta Belgii, którego chce pół Europy, byłoby wielkim sukcesem klubu z Volkswagen Arena. Tyle tylko, że "The Blues" żądają za swojego snajpera aż 30 milionów euro, a to nawet dla bogatego Wolfsburga może okazać się zbyt wiele. Działacze VfL nie tracą jednak nadziei i liczą na to, że uda im się nieco zbić cenę za napastnika, który w poprzednim sezonie grał na zasadzie wypożyczenia w Evertonie.

Uzgodnienie kwoty transferu to jednak dopiero połowa drogi do pozyskania Lukaku. Belg chce grać w Lidze Mistrzów, tymczasem "Wilki" będą występować w nowym sezonie zaledwie w Lidze Europejskiej. Argumentem przemawiającym za transferem na Volkswagen Arena ma być jednak perspektywa wywalczenia awansu do kolejnej edycji Champions League. A Lukaku miałby odegrać w niej istotna rolę. W Wolfsburgu liczą też, że snajpera Chelsea pomoże przekonać do transferu jego kolega z reprezentacji Belgii Kevin de Bruyne, który tą samą drogę przemierzył rok temu.