Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować
Wraz z Pawłem z Wisły odchodzi brat bliźniak Piotr, a także bramkarz Mariusz Pawełek, który uzgodnił wszystkie warunki z Konyasporem. Paweł Brożek trafi do czołówki najlepiej zarabiających polskich sportowców.

W Trabzonsporze "Brozio" ma zarabiać miesięcznie około 250 tysięcy złotych! Dla porównania w Wiśle co miesiąc kasował około 60 tys. złotych. Na sporą podwyżkę może liczyć także jego brat. Piotr należał do najgorzej zarabiających piłkarzy Białej Gwiazdy – jego miesięczna pensja to niespełna 20 tys. złotych.

Choć Turcy już pochwalili się transferem Brożków, Trabzonspor nie doszedł jeszcze do porozumienia z działaczami krakowskiego klubu. – Bracia Brożkowie muszą sami zdecydować o swojej przyszłości. Wiem, że sytuacja Piotra jest trudna, bo nie pasuje do naszego systemu gry. Jeśli odejdą, trzeba będzie znaleźć zawodników, którzy zdołają ich zastąpić – stwierdził trener Wisły Robert Maaskant.

Turcy są gotowi zapłacić za obu piłkarzy łącznie 2 miliony 500 tysięcy euro. Ostateczne rozmowy mają odbyć lada dzień. Stronę turecką reprezentuje Tuncay Bekiroglu – członek zarządu Trabzonsporu, a równocześnie jeden z dyrektorów podkrakowskiej fabryki MAN-a.

Na porozumienie między klubami nie musi czekać Mariusz Pawełek, który uzgodnił już wszystkie warunki transferu do innego tureckiego klubu, Konyaspor i podpisał z nim umowę na półtora roku. Kontrakt wiążący go z Wisłą wygasł z końcem 2010 roku i od soboty Pawełek był wolnym zawodnikiem. Miał więc wolną rękę w wyborze nowego pracodawcy.

Klub w Turcji znalazł mu menedżer Bartłomiej Bolek, który pilotuje również transfer braci Brożków do Trabzonsporu. To cichy bohater tych transferów, który przy okazji nieźle się obłowi.