Aktualności
 
Tydzień w pigułce (07.05 - 13.05)
 
14. maja 2013, 17:10
autor: Paweł Grabowski
źródło: własne
 
W jednym miejscu zebraliśmy najciekawsze doniesienia prasowe dotyczące transferów z ostatniego tygodnia. Co najbardziej zelektryzowało piłkarski świat?
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować
Najciekawszym wydarzeniem minionego tygodnia było pożegnanie z Manchesterem United Sir Alexa Fergusona i zatrudnienie na stanowisku trenera „Czerwonych Diabłów” Davida Moyesa, co może pociągnąć za sobą duże zmiany na Old Trafford. Prasa nie przestaje się także rozpisywać o przyszłości Jose Mourinho i co za tym idzie - Realu Madryt, choć niedługo najbardziej interesujące plotki mogą dotyczyć... AS Monaco!

Rooney na wylocie
Sir Alex Ferguson potwierdził, że w kwietniu Wayne Rooney poprosił go o możliwość opuszczenia w lecie Manchesteru United. Szkotowi udało się ten pomysł wyperswadować z głowy swojemu podopiecznemu, ale jego nagłe przejście na emeryturę i zatrudnienie w Manchesterze Davida Moyesa, za którym nie przepada Anglik może zmienić jego nastawienie. Po Rooneya od razu zgłosiła się Chelsea Londyn, ale z pewnością już niedługo uaktywni się Paris Saint-Germain, które od dawna chciało mieć w swojej drużynie wszechstronnego zawodnika.
 
Przyjście Moyesa może także oznaczać kilka transferów z Evertonu. Ponoć były szkoleniowiec tego klubu widziałby w swojej nowej drużynie Leightona Bainesa i Marouane’a Fellainiego, którzy odgrywają kluczowe role w Evertonie. Transfer tego drugiego jest szczególnie interesujący, po tym jak przejście na emeryturę po raz kolejny ogłosił Paul Scholes, który tym razem już nie zamierza zmieniać zdania.

Wielkie zmiany w Realu przedwczesne?
Prasa w minionym tygodniu głównie zajmowała się spekulacjami dotyczącymi Jose Mourinho i Realu Madryt. O ile kwestia Mourinho jest praktycznie rozstrzygnięta i media nie widzą dla niego innego wyjścia, jak posada trenera w Chelsea, o tyle różnie bywa z zawodnikami „Królewskich”. Tydzień temu pisaliśmy o tym kogo zabierze Mourinho do Londynu oraz kto odejdzie z Madrytu po nieudanym sezonie. Dzisiaj już wiemy, że w Realu pozostanie Xabi Alosno, ale Madryt może stracić Raphaela Varane, który uchodzi obecnie za ulubieńca Jose Mourinho.
 
Media donoszą także, że niekomfortowo w Madrycie czuje się Cristiano Ronaldo, który przyznał, że chciałby wrócić do Manchesteru. Chciał tego Ferguson, ale czy będzie chciał Moyes? To bardzo możliwe, bo Szkot bez wątpienia chciałby zaliczyć dobre wejście w drużynę, a starania o pozyskanie bożyszcza kibiców United mogą Szkotowi zjednać wielu fanów. Z drugiej strony w Madrycie wciąż istnieje temat Roberta Lewandowskiego, z którym rozmawiał sam Florentino Perez. „Królewskim”  nie udało się przekonać do podpisania kontraktu Neymara, a to oznacza, że w obliczu pewnego odejścia Gonzalo Higuaina, notowania Polaka wciąż są bardzo wysokie.

Nowa potęga na piłkarskiej mapie Europy?
AS Monaco - to jest drużyna, o której już niedługo może mówić cały piłkarski świat! Jej bardzo bogaty rosyjski właściciel jego gotów wyłożyć 60 milionów funtów na Radamela Falcao i ściągnąć na trenerskie krzesło Roberto Manciniego z Manchesteru City. Jeśli choć połowa plotek dotyczących klubu, który w przyszłym sezonie wraca do francuskiej elity się potwierdzi, to możemy być świadkami powstawania drugiego Paris Saint-Germain!

„Ibra” nie chce wracać do Juventusu
Zalatan Ibrahimović, który w ostatnim tygodniu był łączony z przenosinami do drużyny Juventusu Turyn, zdementował ostatnio te informacje i dał wyraźnie do zrozumienia, że chce w przyszłym sezonie bronić mistrzostwa Francji. Niewykluczone, że Szwed zmieni zdanie, gdy z PSG odejdzie Carlo Ancelotti, który jest kuszony przez Real Madryt.
 
Juventus szuka także wzmocnień gdzie indziej. „Stara Dama” jest już ponoć dogadana z Gonzalo Higuainem, który właśnie we Włoszech miałby odbudować swoją wielka formę i poprowadzić „Juve” nie tylko do udanej obrony tytułu, ale także do zwycięstwa w Lidze Mistrzów. W grę wciąż wchodzi także pozyskanie Stevana Joveticia z Fiorentiny, który miałby dodatkowo wzmocnić ofensywę Juventusu, który po sezonie pożegna się z kilkoma napastnikami.

Klopp szuka nowych zawodników
Jurgen Klopp nie zaprzeczył ostatnio transferowi Roberta Lewandowskiego do Bayernu Monachium. Czyżby genialny szkoleniowiec miał już dość tematu transferu polskiego snajpera? Wszystko na to wskazuje, choć na razie Borussia szuka głównie zastępstwa dla Mario Goetze. Ponoć dogadany jest już temat kontraktu z Kevinem De Bruyne z Chelsea, ale w przypadku niepowodzenia BVB miałoby sięgnąć po Christiana Eriksena z Ajaxu. W grę wchodzi jeszcze transfer Jesusa Navasa.
 
Mile widziany w Dortmundzie wciąż jest Edin Dzeko, który obok Son Heung-Mina jest wymieniany w gronie faworytów do zastąpienia Roberta Lewandowskiego. Niedługo jednak BVB będzie musiało sobie poszukać także nowych obrońców, bo Felipe Santana nie jest zadowolony ze swojej pozycji w Dortmundzie i może chcieć zmienić latem drużynę. Podobnie sytuacja ma się z Łukaszem Piszczkiem, na którego parol oprócz Juventusu zagiął ponoć Arsene Wenger.

FC Barcelona walczy o Neymara kosztem Davida Villi
„Duma Katalonii” zrobi wszystko, aby pozyskać Brazylijczyka Neymara. Wydaje się, że zbyt dużo robić nie musi, bo piłkarz marzy o transferze wyłącznie do FC Barcelony. To jednak oznacza, że trzeba mu będzie w nowej drużynie zrobić miejsce. Ma się to przełożyć na pożegnanie z Davidem Villą, piłkarzem, który kiedyś czarował miliony, a dzisiaj miałby zacząć odbudowywać swoją formę w Atletico Madryt.
 
Z drugiej strony pojawiła się informacja od klubu na temat transferów. FC Barcelona nie ma zamiaru wydawać milionów, bo jest już wystarczająco dobra, aby odnosić sukcesy, a do tego w drużynie ma pozostać Cesc Fabregas. Trudno się z taką opinią nie zgodzić, ale czy jej zawodnicy odzyskają motywację do gry po średnio udanym sezonie bez zastrzyku świeżej krwi?

Bale i Beckham w jednym stali domku
Co łączy tych dwóch piłkarzy? W tym momencie głównie fakt, że ich obecni pracodawcy zrobią wszystko, aby pozostali w swoich klubach. Gareth Bale ma na Santiago Bernabeu zastąpić Cristiano Ronaldo, a to oznacza, że nawet jeśli Tottenham awansuje do Ligi Mistrzów to nic nie zatrzyma Bale’a w Londynie (szczególnie w momencie, gdy z Realu odejdzie sam Ronaldo).

W przypadku Beckhama PSG jest wstanie zrobić prawie wszystko, aby zatrzymać medialnego piłkarza, który przyniósł paryskiemu gigantowi niewiarygodne wręcz korzyści marketingowe. Piłkarz wciąż nie zdecydował się na pozostanie w Paryżu - czyżby rozważał jakieś inne oferty?

Co z tą Polską?
Kluby polskiej ekstraklasy przeżywają obecnie płacowy kryzys. Za chwilę na mapie naszego kraju będzie mniej drużyn, które płacą pensje swoim piłkarzom, od tych niepłacących. Obecnie drużyny na potęgę zatrudniają piłkarzy Łódzkiego Klubu Sportowego, ale już niedługo może się rozpocząć prawdziwy exodus zawodników Polonii Warszawa. Jako pierwszy może odejść kapitan „Czarnych Koszul”, Łukasz Piątek, który chce rozwiązać kontrakt z winy klubu.
 
Wzmocnień poza granicami naszego kraju poszukuje trener poznańskiego Lecha, Mariusz Rumak, który ostatnio z bliska przyglądał się Jeroenowi Tesselaarowi z Kilmarnock. Podobnie jest w Legii, która nie ma zbyt dużo pieniędzy na transfery. Początkowo w Warszawie sądzono, że uda się wypożyczyć Rafała Wolskiego, ale wszystko wskazuje na to, że Polak odbuduje formę w innym włoskim zespole.
 
Wciąż nieciekawie wygląda także sytuacja Wojciecha Szczęsnego i Łukasza Fabiańskiego w Arsenalu Londyn. Ostatnio Arsene Wenger zainteresował się bramkarzem Sportingu Lizbona. Francuski szkoleniowiec „Kanonierów” jest gotów wydać na Rui Patricio nawet 15 milionów euro. Media poinformowały przy okazji o zainteresowaniu Szczęsnym w samej Barcelonie. Polak miałby w przyszłym sezonie pełnić rolę zmiennika Victora Valdesa, a po wygaśnięciu kontraktu z Hiszpanem, którego ten za żadne skarby świata nie chce przedłużać, zająć jego miejsce w pierwszym składzie „Blaugrany”.
 
 
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz