Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

Cracovia stara się o Kapustkę od dłuższego czasu. Jak do tej pory bezskutecznie, ale pod Wawelem nie tracą nadziei, że jeszcze podczas letniego okienka transferowego, reprezentant Polski trafi jednak do zespołu prowadzonego przez trenera Michała Probierza. Dla "Pasów", które fatalnie rozpoczęły sezon w ekstraklasie, młody pomocnik byłby solidnym wzmocnieniem.

Kapustka nie ma czego szukać w Leicester, bo w angielskim klubie nie zamierzają stawiać na Polaka. Jedna z rewelacji Euro 2016 we Francji w barwach reprezentacji Polski, nie może przebić się nawet do szerokiej kadry pierwszego zespołu "Lisów". W zeszłym sezonie były zawodnik Cracovii był wypożyczony do niemieckiego Freiburga, ale pobytu tu w Bundeslidze też nie będzie wspominał najlepiej, bo grał bardzo mało.

Wydaje się, ze czasowy powrót do polskiej ekstraklasy, to w tej chwili najlepsze wyjście dla Kapustki, który musi zrobić dwa kroki w tył, żeby spróbować odbudować swoją pozycję. Na takim scenariuszu bardzo zależy przede wszystkim trenerowi Probierzowi, dlatego "Pasy" do ostatnich chwil będą walczyły o powrót zawodnika, na którego transferze dwa lata temu, przy kałuży zarobili ponad pięć milionów euro.