Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćRobak jest skonfliktowany z trenerem Lecha Nenadem Bjelicą i jego dni w Lechu są policzone. 34-letni napastnik sam naciska na rozwiązanie kontraktu i rozgląda się za nowym klubem. Ma w czym wybierać, bo w poprzednich rozgrywkach udowodnił, że wciąż w naszej lidze jest gwarancją wielu goli. Zainteresowanie Robakiem wykazywały Nieciecza, Śląsk Wrocław, Pogoń Szczecin i Piast Gliwice.

W tej chwili najbardziej zdeterminowane są dwa pierwsze kluby. Przy czym klub spod Tarnowa jest w stanie zaproponować napastnikowi "Kolejorza" atrakcyjniejsze warunki finansowe. Nic nie jest jeszcze przesądzone, ale na dzisiaj doświadczony snajper jest bliżej decyzji o związaniu się z klubem z Niecieczy. Niewykluczone jednak, że Lech nie będzie chciał puścić Robaka za darmo i trzeba będzie za niego wyłożyć pieniądze. Nieduże, ale jednak. Na taki scenariusz Bruk-Bet także jest przygotowany.

Jak do tej pory zespół, który w nowym sezonie poprowadzi trener Mariusz Rumak, wzmocniło czterech piłkarzy - Jan Mucha, Vitalijs Maksimenko, Bartosz Śpiączka i Łukasz Piątek. Pozyskanie Robaka byłoby jednak dla Niecieczy prawdziwym hitem transferowym.