Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćNa Vrodljaka Legia wydala dokładnie milion euro. Transfer powrotny Jędrzejczyka byłby z pewnością droższy, ale mistrza Polski stać na taki wydatek, dzięki pieniądzom zarobiony w Lidze Mistrzów. "Jędza" w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu był wypożyczony z Krasnodaru do Legii. Warszawski klub mógł już latem pozyskać go na zasadzie transferu definitywnego, ale 1,3 miliona euro, okazało się zbyt wygórowaną kwotą jak na możliwości finansowe Legii.

Co innego teraz, kiedy legioniści obłowili się na występach w Lidze Mistrzów. Mistrz Polski bez problemu jest w stanie wyłożyć takie pieniądze na transfer 29-letniego obrońcy. Dodajmy zawodnika, który może występować na każdej pozycji w defensywie. W Krasnodarze występuje na prawej obronie, w reprezentacji Polski na lewej, a w Legii zdarzało u się przecież z powodzeniem grywać także na środku. Transfer Jędrzejczyka miałby być zabezpieczeniem na wypadek odejścia Michała Pazdana i Bartosza Bereszyńskiego.