Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćSławczew jest reprezentantem Bułgarii i graczem Sportingu, ale jak do tej pory, w zespole z Lizbony nie zaistniał. W zeszłym sezonie 22-latek nie zdołał wywalczyć sobie miejsca w kadrze pierwszego zespołu i został wypożyczony do Apollonu Limassol. Na Cyprze zagrał w 21 meczach i może pochwalić się zdobyciem jednej bramki. Także w tym sezonie miałby niewielkie szanse na regularną grę w drużynie Sportingu.

Dlatego bułgarski piłkarz od dłuższego czasu szukał sobie klubu, do którego mógłby trafić na kolejne wypożyczenie. W jego kontekście nazwę Lechii wymieniano już kilka tygodni temu, ale ostatnio portugalskie media spekulowały także, iż Sławczew może wylądować jednak w Legii Warszawa. Mistrz Polski nie potwierdził jednak zainteresowania Bułgarem, a Lechia wreszcie doszła do porozumienia z samym zawodnikiem, jak i Sportingiem w kwestii wypożyczenia.

We wtorek środkowy pomocnik reprezentacji Bułgarii przejdzie w Gdańsku testy medyczne. Jeżeli nie wykażą one nic niepokojącego, Sławczew oficjalnie podpisze umowę z gdańskim klubem. Wzmocni i tak już silny środek pola w drużynie trenera Piotra Nowaka. Oprócz Sławczewa, szkoleniowiec Lechii ma tym sektorze boiska do dyspozycji Sebastiana Milę, Milosa Krasicia, Michała Chrapka czy Aleksandara Kovacevicia.