Aktualności
 
Lechia znowu nie płaci za transfery!
 
7. kwietnia 2016, 15:52
źródło: przegladsportowy.pl
 

Znowu kłopoty z wywiązaniem się ze zobowiązań finansowych wobec Śląska Wrocław ma Lechia. Minął termin zapłaty za transfer Flavio Paixao, a pieniędzy ani widu, ani słychu. To kolejny taki przypadek, bo wcześniej gdański klub ociągał się z zapłatą za Sebas
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćW Śląsku mają już naprawdę dosyć niesolidnego partnera. Termin płatności za Flavio minął z końcem marca, a pieniędzy jak nie było tak nie ma. Chodzi o niezbyt wygórowaną kwotę 300 tysięcy złotych. Wrocławski klub wysłał już do Gdańska ostateczne wezwanie do zapłaty. Jeśli wkrótce pieniądze nie dotrą na konto Śląska, o całej sprawie może zostać powiadomiona Komisja ds. Licencji. A to może wiązać się z karami dla Lechii.

W Śląsku irytacja postawą gdańskiego klubu jest tym większa, że Lechia podobnie zachowywała się w przypadku transferu Sebastiana Mili. Też nie płaciła rat zgodnie z harmonogramem, ignorowała kolejne ponaglenia ze strony wrocławskiego klubu. Teraz sytuacja się powtarza, mimo że działacze Lechii zapewniali, iż tym razem wszystko zostanie uregulowane na czas.

- Nie udzielamy komentarzy w sprawie działań spółki, dotyczących finansów – powiedział "Przeglądowi Sportowemu" prezes Śląska Paweł Żelem pytany czy i jakie kroki ma zamiar podjąć w związku z tym, że Lechia nie zapłaciła za Flavio Paixao. Przypomnijmy, że Lechia została już w tym sezonie ukarana odjęciem jednego punktu za nie dotrzymywanie terminów zobowiązań. Niewykluczone, że tym razem kara mogłaby być zdecydowanie bardziej dotkliwa.

 
 
Słowa kluczowe: flavio | paixao | lechia | gdansk | slask | wroclaw | mila
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz