Aktualności
 
Duże firmy obserwują snajpera Ruchu
 
7. kwietnia 2016, 11:28
źródło: katowickisport.pl
 

W Grecji coraz bardziej pożądanym piłkarzem staje się napastnik Ruchu Chorzów Mariusz Stępiński. Wczoraj były doniesienia o zainteresowaniu ze strony AEK-u Ateny, natomiast dzisiaj głośno także o Olympiakosie Pireus.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćStępiński był obserwowany przez skautów greckich klubów. Wiadomo, że latem ma zostać wystawiony na sprzedaż, bo "Niebiescy" potrzebują pieniędzy na bieżące funkcjonowanie i spłatę długów. W Chorzowie liczą, że duże zainteresowanie napastnikiem młodzieżowej reprezentacji Polski spowoduje, że uda się na nim solidnie zarobić. Nawet dwa miliony euro. Tym bardziej, jeśli "Stępel" dostanie powołanie na Euro 2016 od selekcjonera Adama Nawałki.

Przebitka będzie spora, bo Ruch wydał na niego latem ubiegłego roku 200 tysięcy euro, kiedy sprowadzał go z niemieckiego FC Nurnberg. Z tym, że nie wszystkie pieniądze z jego transferu trafią na konto chorzowskiego klubu. Zgodnie z umową transferową, "Niebiescy" połowę będą musieli oddać klubowi z Bawarii.

Pytanie tylko, czy greckie kluby są w stanie sprostać oczekiwaniom finansowym Ruchu. - Drużynę z Pireusu i AEK Ateny tak, ale chociażby Panathinaikos nie wyłożyłby takich pieniędzy – przekonuje w rozmowie ze "Sportem" była gwiazda chorzowskiego zespołu Krzysztof Warzycha.

 
 
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz