Aktualności
 
Będą jeszcze transfery w Lechu?
 
1. lutego 2016, 09:52
 

Działacze Lecha są zadowoleni z kadry zespołu i nie planują już więcej transferów w zimowym okienku transferowym. Co prawda nowych zawodników można ściągać do końca lutego, ale "Kolejorz" już raczej na rynek transferowy nie wróci.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćMusiałoby się wydarzyć coś naprawdę szczególnego, żeby w tym okienku aktualny mistrz Polski próbował dokonać kolejnych wzmocnień. - Potrzebowaliśmy zawodników, którzy jak najszybciej wejdą do składu. Nie zostało dużo spotkań, muszą się jak najszybciej wkomponować. Dlatego zdecydowaliśmy się na zawodników doświadczonych – mówi wiceprezes Lecha Piotr Rutkowski.

Zimą pojawiły się trzy nowe twarze w zespole trenera Jana Urbana – Sisi, Nicki Bille Nielsen i Vladimir Volkov. Z wypożyczenia do Korony Kielce powrócił natomiast Maciej Wilusz. - Zrobiliśmy wszystko, co chcieliśmy zrobić. Jesteśmy gotowi do walki i pogoni za czołówką – twierdzi Rutkowski.

Wiele kontrowersji wzbudza transfer Volkova, który w lidze belgijskiej nie zbierał zbyt dobrych recenzji. - Zanim jeszcze pod naszą obserwację trafił Barry Douglas, interesowaliśmy się tym graczem. Rok temu, gdy Volkov opuszczał Partizana przebiło nas KV Mechelen i dopiero teraz dopięliśmy swego – tłumaczy wiceprezes Lecha który wierzy, że były obrońca Partizana Belgrad okaże się godnym następcą Barry'ego Douglasa.

 
 
Słowa kluczowe: rutkowski | lech | poznan | volkov | wilusz | nielsen | sisi
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz
 
 
Przeczytaj również zamknij okno