Aktualności
 
Były kapitan wróci do Korony?
 
4. stycznia 2016, 11:09
źródło: przegladsportowy.pl
 

Nie tak wyobrażał sobie pobyt w rumuńskim Targu Mures były kapitan Korony Paweł Golański. Latem ubiegłego roku odszedł z kieleckiego klubu ze względu na trudną sytuację finansową, tymczasem w Rumunii jest pod tym względem jeszcze gorzej...
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować- W tym momencie moja przyszłość zależy od rozmowy z prezesem Targu. On stara się mówić, jak naprawdę wygląda sytuacja. Nie zakłamuje rzeczywistości. Jeśli zadeklaruje, że w klubie będzie dobrze, to zostanę, ale jeżeli przyzna, że nie są w stanie realizować mojego kontraktu, pewnie odejdę – mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" były reprezentant Polski.

Czy zatem możliwy jest jego powrót w styczniu do Korony Kielce? - Gdyby była propozycja z Korony, na pewno bym się nad nią zastanowił. Nie jestem jednak osobą, która by chodziła i sama o coś prosiła – mówi Golański. Zdradza też kulisy swojego odejścia late ubiegłego roku. O wszystkim przesądziła propozycja Korony, która była daleka od oczekiwań wychowanka ŁKS-u Łódź.

- Po ostatnim meczu z Podbeskidziem powiedziałem prezesowi Paprockiemu, że jadę na urlop, ale zaznaczyłem, że chcę zostać i czekam na propozycję z ich strony. Po tygodniu zadzwonił mój menedżer. Poinformował, że Korona złożyła ofertę, ale nie była ona zbyt poważna. Rozbieżności między moimi oczekiwaniami a ich propozycją okazały się tak ogromne, że nie było sensu nawet podejmować rozmów – opowiada Golański.

 
 
Słowa kluczowe: golanski | koronakielce | targu | mures | paprocki
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz