Aktualności
 
W Lechu znaleźli kozła ofiarnego...
 
7. października 2015, 09:03
źródło: własne
 

Napisać, że Lechowi nie idzie w tym sezonie, to jakby nic nie napisać. Fatalna dyspozycja mistrza Polski o mały włos nie zakończyła się zwolnieniem trenera Macieja Skorży. Na razie szkoleniowiec uratował posadę, a na "pożarcie" został rzucony ktoś inny.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćWczoraj pisaliśmy o tym, że Lech pozbędzie się z końcem roku wypożyczonego z Ferencvarosu Davida Holmana. Drugą ofiarą będzie z kolei Maciej Gostomski. Bramkarzowi "Kolejorza" w grudniu wygasa kontrakt i działacze poznańskiego zespołu nie zamierzają go przedłużyć. Co więcej, "Gostek" najprawdopodobniej do końca swojej umowy już nie pojawi się więcej między słupkami drużyny prowadzonej przez trenera Skorżę. Golkiper Lecha został właśnie odsunięty od kadry pierwszego zespołu i zesłany do rezerw.

Gostomski dostał szansę w dwóch ostatnich meczach – przeciwko FC Basel i Cracovii. Spisał się fatalnie. Puścił siedem goli. Za większość z nich można, a nawet trzeba, mieć do niego pretensje. Szczególnie słabo zaprezentował się w Krakowie, gdzie gospodarze zaaplikowali mu aż pięć bramek. A "Gostek" zachowywał się tak, jakby pomagał im je zdobywać. Działacze Lecha od dłuższego czasu zastanawiali się nad tym, czy przedłużać umowę Gostomskiego. Po tym występie nikt już nie ma w Poznaniu wątpliwości, że bramkarz Lecha jest skreślony i może powoli rozglądać się za nowym miejscem pracy.

 
 
Słowa kluczowe: gostomski | lech | poznan | skorza
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz