Aktualności
 
Coraz mniej pewna przyszłość Salamona we Włoszech...
 
13. maja 2015, 19:38
 
Jeszcze dwa lata temu wydawało się, że kariera Bartosza Salamona rusza z kopyta. Młody polski obrońca trafił do Milanu, a chwilę potem do reprezentacji Polski. Dziś jest na "zakręcie" swojej chyba już nie kariery, a przygody z piłką...
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćW Milanie wytrzymał zaledwie pół roku. Przez sześć miesięcy nie zagrał w słynnym włoskim klubie ani razu. Dlatego zdecydował się na przejście do Sampdorii Genua. Tutaj w końcu miał zacząć regularnie grać. Ale rzeczywistość okazała się brutalna. Trener Sinisa Mihajlović nie zdołał się przekonać do umiejętności Polaka i w efekcie, Salamon spędzał czas co najwyżej na ławce rezerwowych. W związku z tym, reprezentant Polski znalazł się w punkcie wyjścia, czyli Serie B. Na jego wypożyczenie zdecydowała się Pescara.

Ale także tutaj jego kariera nie nabrała rozpędu. Polski obrońca nie wyrobił sobie na tyle dobrej marki, żeby Pescara zdecydowała się na transfer definitywny. Teoretycznie latem Salamon powinien wrócić do Sampdorii, ale w Genui nikt na niego nie czeka i raczej nie łączy się z nim planów na przyszłość. Niewykluczone, że polski obrońca będzie musiał sobie szukać nowego klubu już poza Włochami.

Salamon zaliczył pięć występów w reprezentacji Polski. Stawiał na niego Waldemar Fornalik, kiedy był selekcjonerem reprezentacji Polski. Obecny trener Ruchu Chorzów powoływał go i dawał grać w drużynie narodowej, mimo że Salamon nie grał w swoim klubie. Odkąd nowym selekcjonerem reprezentacji Polski został Adam Nawałka, 24-letni obrońca ani razu nie dostał powołania.
 
 
Słowa kluczowe: salamon | pescara | sampdoria | milan
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz