Aktualności
 
Nikt we Wrocławiu nie wie, co zrobi Marco Paixao...
 
14. stycznia 2015, 18:53
źródło: Przegląd Sportowy
 
Tadeusz Pawłowski twierdzi, że Marco Paixao nadal będzie grał w jego drużynie do końca obecnego sezonu. Trener Śląska Wrocław zdradził, że piłkarz złożył mu taką obietnicę. Co będzie po zakończeniu sezonu? Tego na razie nikt we Wrocławiu nie wie...
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćPortugalczykowi w czerwcu kończy się kontrakt z obecnym klubem. Zgodnie z przepisami już teraz mógłby związać się kontraktem z nowym klubem, który zacząłby obowiązywać od lipca. Paixao w Śląsku zostanie tylko w przypadku, gdy wzrosną jego zarobki. W tej chwili na jego konto co miesiąc wpływa 40 tys zł. Piłkarz chce znacznie więcej, a wrocławski klub nie jest wstanie spełnić jego żądań.

Podobno Paixao oczekuje pensji rocznej w granicach 350 tysięcy euro. To prawie trzy razy tyle niż obecnie zarabia. "Nie będziemy dla Marco tworzyć komina płacowego, bo nie po to z wielkim wysiłkiem wprowadzaliśmy program oszczędnościowy, który uzdrowił finanse klubu" - mówi prezes klubu Paweł Żelem.

Prawdopodobnie Portugalczyk sezon dogra w Śląsku. Tak przynajmniej zapewnia szkoleniowiec tego klubu. "Mam deklarację Marco, że zostanie w Śląsku na rundę wiosenną. Obiecał mi to w obecności całego sztabu szkoleniowego, a u mnie słowo droższe od pieniędzy" - twierdzi trener Śląska Tadeusz Pawłowski.
 
 
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz