Aktualności
 
Wisła nie chce powrotu Chaveza
 
12. listopada 2014, 12:02
źródło: własne
 
Już 20 listopada Osmanowi Chavezowi kończy się okres wypożyczenia z Wisły Kraków do chińskiego Qingdao Jonoon. Honduranin chciałby wrócić pod Wawel, ale przeżywająca kłopoty finansowe Wisła, nie chce piłkarza z bardzo "drogim" kontraktem.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćChavez pojawił się w Wiśle jeszcze w czasach, kiedy "Biała Gwiazda" płaciła najlepiej w Polsce. Dlatego wynegocjował bardzo intratny, jak na nasze warunki, kontrakt. Dopóki trenerem Wisły nie został Franciszek Smuda, reprezentant Hondurasu był podstawowym obrońcą krakowskiego zespołu. Schody zaczęły się po przyjściu Smudy, który od początku jakoś nie miał zaufania do Chaveza. W efekcie Honduranin stracił miejsce w podstawowym składzie i zaczął rozglądać się za nowym klubem. Z pomocą przyszedł mu drugoligowiec z Chin Qingdao Jonoon FC . Wisła zgodziła się na wypożyczenie Chaveza z opcją transferu definitywnego.

Ale jak się okazuje, chiński klub, który ostatnio także popadł w tarapaty finansowe, nie kwapi się ze złożeniem oferty transferu definitywnego Chaveza. Reprezentant Hondurasu znalazł się w potrzasku, bo Wisła ani myśli w obecnej sytuacji ponownie wciągać go na listę plac. Być może rozwiązaniem okaże się rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron. Chavezem interesują się bowiem kluby 2. Bundesligi z TSV 1860 Monachium na czele, ale Honduranin ma szansę na angaż w Niemczech tylko pod warunkiem, że będzie do wzięcia za darmo.
 
 
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (1) dodaj komentarz
 
 
Komentarze
 
A co tu ma wisła do gadania ?<br /> Kończy się wypożyczenie i wraca.<br /> Rozwiązanie kontraktu liczy się z zapłatą odszkodowania , a na to też nie ma
 
 
x dodał(a), w czwartek 13. listopada 2014 o godzinie 12:41