Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćJose Bakero co prawda był wybitnym piłkarzem, ale w roli szkoleniowca spisuje się gorzej niż na boisku. Dlatego też został zwolniony z Lecha Poznań i od tamtej pory nie może znaleźć prestiżowej posady.

Wiele wskazuje na to, że jego kolejnymi pracodawcami zostaną szefowie filipińskiego związku piłkarskiego. Hiszpan jest bowiem jednym z kandydatów wymienianych jako potencjalni szkoleniowcy tamtejszej reprezentacji narodowej.

Warto zaznaczyć, że Filipiny w piłkarskim świecie praktycznie się nie liczą, a w rankingu FIFA drużyna ta zajmuje dopiero 127 miejsce.